pieskimarleski@gmail.com

sobota, 27 listopada 2010

biało i tulipanowo




Zima. Zawirowały płatki i szare miasto przeistoczyło się w Narnię. Nie lubię zimna, ale ten lśniący puch nieodmiennie wzrusza mnie, jak w latach szczenięcych. Ten zimowy czas już czyhał za rogiem od paru dni, a ja na pocieszkę sobie i też obdarowanej Osobie, wyfilcowałam tulipana. Jest czerwony, jak trzeba, a ten jasny kolor i turkusowy to nici jedwabne. Robią z wełną coś niesamowitego. Prawdziwe czary i znów jest jak w Narni...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz