pieskimarleski@gmail.com

czwartek, 7 kwietnia 2011

koszykowa na zakupy



Po prostu testowałam nowy kształt. Bałam się, że coś pójdzie nie tak więc wykorzystałam materiał z odzysku. Był trochę pozaciągany i musiałam naszyć sporo łat filcowych :)
Nie powiem, ma w sobie dużo uroku. Jest wiosenna, pogodna, energetyczna :) Wszystko dobrze się złożyło, już od dawna chciałam sobie uszyć jakąś miłą torbę na zakupy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz