pieskimarleski@gmail.com

wtorek, 6 marca 2012

kolejne urodziny, kolejny prezent


To było właściwie kilka dni temu, dokładnie w sobotę. Zosia szła na kolejne urodziny więc po śniadaniu wyciągnęłam maszynę i... uszyłam. Właściwie nie zajęło mi to wiele czasu, jakieś trzy czy cztery godziny i choć szyłam w jakimś ogólnym zdenerwowaniu (nie cierpię, kiedy muszę być kreatywna na czas!!!), efekt był zadowalający. Zresztą - jak widać - nie tylko mnie on zadowalał ;)









Obdarowanej już nie fotografowałam, ale wiem, że się podobało, zresztą nie mniej mamom, które podglądały prezenty.
Mam za to nowego Modela do robienia zdjęć, myślę, że prezentuje się ok ;) Nie od dzisiaj zresztą wiadomo, że z Mensza model jest nie lada.
Ze szczegółów technicznych - torebka zapinana na guzik i pętelkę, jak widać, a w środek wszyłam ocieplinę, taką jak do kołderek, tego już tak bardzo nie widać, za to można poczuć miło i miękko. Wystarczy wziąć torebkę do ręki. Dodatkowo taki drobiazg w środku - pieskomarleskowa zawieszka na... co tylko Właścicielka zechce ;)))
Do torebeczki Zosia włożyła od siebie kartkę z życzeniem i lizaka z ksylitolem (ostatnio jest ich fanką :))



A za dziesięć dni urodziny Zofki. Tym razem zupełnie nic nie planuję. Żadnych mega przedsięwzięć jak narzuta rok temu, czy cokolwiek innego. Może choć raz po prostu coś jej kupię. Chociaż... marzy od dawna o okrągłej torebce. Ale jak to? Znowu torebka???

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz