pieskimarleski@gmail.com

środa, 19 grudnia 2012

cudowne rozwiązanie ;)

odpowiedź brzmi tak:

Dominika złożyła zamówienie na pomarańczowe, bo to jej ulubiony kolor.
Zosia - to prawda - też lubi pomarańczowy, ale morski jest ponad konkurencją, właśnie z tego powodu, o którym pisała Ela. Bo morze greckie jest właśnie takie.

a teraz ogłoszenie wyników:

wszyscy wygrali
każdy inaczej

Na pierwszym miejscu jest Ela - najbardziej podobała mi się jej odpowiedź, no i uzasadnienie. Nagroda gwarantowana - przyjedziemy na Święta :)
Na drugim miejscu Ula - teraz tylko wybierz kolor i daj znak jaki.
Na trzecim Goga - zgadła, ale ponieważ złamała regulamin, nagrodę dostanie w terminie karnym - po Świętach. Nagrodą będą też kolczyki, a robię to dlatego, że trochę ożywiła i rozweseliła mój kącik z komentarzami.
Na czwartym miejscu Ktoś Tajemniczy, kto nie zgadł, ale dostaje nagrodę pocieszenia - proszę tylko o znaki komu mam nagrodę przekazać.

A teraz niech żałują wszyscy, którzy nie wzięli udziału!!! Ha!

Jeszcze dodam, że moja hojność nie jest taka wielka zawsze, ale tym razem było kilka argumentów za:

1. idą Święta i taki miły gest,
2. to mój pierwszy konkurs
3. nieświadomie ogłosiłam konkurs w moim setnym poście! To chyba znak, nie? Tylko czego?

 wszystkim dziękuję i gratuluję!!!

A teraz uciekam, bo trzeba zrobić kolację i wysłać Młodą do łóżka, bo rano egzamin i paluszki muszą się wyspać, żeby nie poplątać się w szybkim menuecie.
Trzymajcie kciuki o 8.45!

3 komentarze:

  1. Tajemniczy Ktoś to nie kto inny Basiu, jak mama Zosi-Gosia. ;-) Zaglądam ostatnio na Twoją stronę, bo ....lubię oglądać te rzeczy, które robisz i czasami sama usiłuję coś zrobić,choć manualnych zdolności u mnie,jak na lekarstwo:-). Pozdrawiam ciepło całą waszą rodzinkę.

    OdpowiedzUsuń
  2. OK Gosiu,, nie błysnęłam inteligencją, przecież napisałaś, że Zośki lubią pomarańczowy... Cóż, chyba ostatnio za dużo pracy. Co do ulubionych kolorów to moja Zofka uwielbia: morski, błękitny, zielony, pomarańczowy, szary, żółty... Lubi kolory różne zależnie od nastroju i nie wiem czego jeszcze ;) Lubi też biały i czarny, ale najczęściej w ubraniach. Nie wiem jak inne Zośki, ale moja bardzo zmienna i emocjonalna jest. Może to kwestia genów... Jak coś zrobię to dam znak :)
    b.

    OdpowiedzUsuń
  3. :-)Basiu, ja tak poza konkursem odważyłam się napisać.Gratuluję Zosi pięknie zdanego egzaminu i życzę Wam teraz błogiego odpoczynku i "leniuchowania". No i cudownego czasu świątecznego, radości, bliskości i miłości.
    Moja Zosia na razie nie ma bardzo sprecyzowanych upodobań kolorystycznych ale nie protestuje na niebieskości, zielony, pomarańczowy,czerwoy. To pewnie lada moment ulegnie zmianie. Moja Zosia też jest emocjonalnie zmienna i może to właściwość Zoś?:-)
    Pozdrawiam i jeszcze raz radości na ten nadchodzący czas.
    Gosia i Zosia (siedząca a moich kolanach).
    h3ehsssssssssssssssssssssssssssswseh - a to Zosia napisała swoja życzenia świąteczne.

    OdpowiedzUsuń